Postanowiłam zawiesić tego bloga.
Jak zauważyliście ostatnio nie za często pojawiają się nowe notki i w najbliższym czasie to by się raczej nie zmieniło. Na dodatek ostatnio opuściło mnie wielu czytelników co w pewnym sensie pomogło mi podjąć tą decyzję.Nie mam czasu na pisanie dwóch blogów. Wybrałam, że kontynuuję pisanie bloga "Hallyu", ponieważ jest to mój pierwszy blog i chcę poświęcić się pisaniu o Korei. I tak pisanie "Happiness in seoul" kiepsko mi wychodziło ;P
Ale nie zawieszam go na zawsze :) Kto wie... W wakacje będzie trochę wolnego czasu i może wpadnie jakaś wena :P Mam też pomysł na nowe opowiadanie ale nadal przeszkodą jest brak czasu...
Jednego możecie być pewni - jeżeli postanowię dokończyć to opowiadanie - stali czytelnicy zostaną o tym osobiście poinformowani ;3
Dlatego bardzo wam dziękuję, że byliście ze mną i czytaliście "Happiness in Seoul". Jestem wdzięczna za każde wyświetlenie ;) Dziękuję tym najwytrwalszym, którzy od samego początku śledzili losy RiGi...
Dziękuję i pozdrawiam
Hallyu